Głosy na Google+
10 lutego 2012Zawsze mi się wydawało, że z Google+ korzysta jakieś pięć osób, ale, hej, może się mylę. Tak czy inaczej, wychodząc naprzeciw tej liczbie osób (albo większej), utworzyłem dla Głosów stronę na Google+ ! Tak! Teraz można ją lu… plusjedynkować! Czy cokolwiek!
Lubię to!
Plusuje to!
Google+ jest milion razy lepsze od Pejsbooka.
Oczywiście ten drugi zaczyna już kopiować Kręgi (u nich Grupy) i inne rozwiązania Google. Żałosne.
No i najważniejsze: Google nie sprzedaje twoich danych firmom trzecim jak to robi Facebook.
Google jedynie wyświetla dopasowane reklamy, ale twoje dane, na podstawie których je dopasowuje, nie opuszczają Google. Reklamodawca nic o tobie nie wie – cieszy się tylko, że jego reklama trafia do prawdopodobnie zainteresowanych użytkowników. I wszystko to robi oczywiście automat, tak, że człowiek nigdy twoich danych nie analizuje i nie widzi.
A Facebook sprzedaje twoje pełne dane na prawo i lewo i potem masz spam na emailu, smsy jak ktoś jest na tyle głupi, żeby podać na FB komórkę, odnoszenie się do ciebie z imienia i nazwiska więc łatwo o wyłudzenia. W Polsce jeszcze mało, ale w usa i eurolandzie to jest pogrom. I oczywiście wszystkie twoje zdjęcia i wpisy też mogą sprzedać. Zgodziłeś się na to w regulaminie.
Z tym Google-fanatyzmem to trochę zluzuj i przeczytaj z uwagą nową politykę prywatności.
Haha ale antyfejsowa propaganda 😀
thanks for sharing this amazing content keep it up my dear.